środa, 12 czerwca 2013

Piekielnie smaczne ciastka czekoladowe




Chrupiąca skórka, miękkie, rozpływające się mega czekoladowe wnętrze. Ciasteczka Brownie :)
Pracy prawie wcale a efekt? Mnie powalił ale ja jestem czekoladoholikiem i wcale się z tym nie kryje :D
Ciastka po pieczeniu są delikatne,miękkie. Można je przełożyć: masłem orzechowym lub karmelem :)





Potrzebujemy:

  • czekolada gorzka 250 g- użyłam 60%
  • masło 40 g
  • jajka 2
  • cukier drobny 100 g
  • mąka 35 g
  • proszek do pieczenia 1/4 łyżeczki
  • ekstrakt waniliowy łyżeczka

    Piekarnik nagrzać do 180 stopni.

    250 g czekolady i masło rozpuścić na małym ogniu, mieszając. Odstawić z ognia.
    Jajka, cukier i ekstrakt miksować przez 3 minuty na puszystą masę, dodawać stopniowo ostudzoną czekoladę, przesianą mąkę i resztę posiekanej drobno czekolady. Wymieszać, odstawić na 10 minut.

    Blachę wykładamy papierem i łyżką nakładamy kleksy ciasta zachowując odstępy.
    Pieczmy 7-9 minut, powinny popękać a jednocześnie są miękkie w dotyku, zostawiamy na blaszce do wystygnięcia.

    Smacznego :)






  • 17 komentarzy:

    1. Muszą być pyszne!

      Z pozdrowieniami,

      Agata

      OdpowiedzUsuń
    2. Batko boska, przedostatnie zdjęcie mówi do mnie:)

      OdpowiedzUsuń
    3. Jako czekoholik nie moglabym sie im oprzec!

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Witam w klubie czekoholików i to nie anonimowych :)

        Usuń
    4. Tym rozpływającym się wnętrzem i popękaną skórką kupiłaś mnie bez dwu zdań!:)

      OdpowiedzUsuń
    5. ciacha wyglądają cudnie:)

      OdpowiedzUsuń
    6. O kurczę! Na pewno są też piekielnie uzależniające! :)

      OdpowiedzUsuń
    7. Wyglądają smakowicie !!! Aż mnie ochota naszła, poza tym nigdy takich nie jadłam.
      Muszę kiedyś zrobić :)

      OdpowiedzUsuń
    8. 35 g mąki to chyba strasznie mało na taką ilość czekolady i wszystkiego...Jestem zdziwiona, że ta mąka jest w stanie związać tyle składników. Ale może warto spróbować, bo wyglądają nieźle.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Owszem mało mąki ale wszystko się ładnie łączy :)Polecam spróbować i ostrzegam trudno przestać jeść :)

        Usuń
    9. zrobiłam Przepyszne. Ale "ciasto"miałam za gęste. Kiepsko te kleksy wychodziły. Ile faktycznie tej czekolady?

      OdpowiedzUsuń
    10. czekolada gorzka 250 g- użyłam 60%
      250 g czekolady i masło rozpuścić na małym ogniu
      resztę posiekanej drobno czekolady.
      Zaraz jaką resztę? Robiłem już je kiedyś, ale jak pamiętam kupowałem 4 tabliczki, bo chyba było 350g(byłem zdziwiony 1:10 stosunkiem mąki do czekolady)

      OdpowiedzUsuń

    Zostaw po sobie ślad, chociażby kropkę- to dla mnie bardzo ważne i miłe :) Dziękuję !