Prawie klasyczna pieczeń rzymska, prawie bo bez jajka.
Fajna odmiana po klasycznych mielonych. Pieczone mięso, oznacza godzinkę wolna dla siebie :)
A do tego sos pieczarkowy.
Keksówkę (małą) smarujemy masłem i wysypujemy bułke tartą, nadmiar wysypujemy.
Mięso mieszamy z jajkiem, przyprawami i stopniowo dolewamy wodę, mieszamy. Wodę dolewamy do momentu aż mięso je wchłania.
Masę wykładamy do keksówki i do piekarnika 180 stopni, na godzinę.
Pieczarki obieramy- obieracie pieczarki? Ja tak.
Kroimy na małe kawałki, solimy, pieprzymy i polewamy sokiem z cytryny, smażymy.
Wylewamy wodę, którą puściły pieczarki i dokładamy mascarpone, mieszamy. Dosmaczamy.
Klopsa podałam z sosem pieczarkowym i kasza gryczaną.
Mniam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad, chociażby kropkę- to dla mnie bardzo ważne i miłe :) Dziękuję !