czwartek, 27 grudnia 2012

Murzynek mamusi :)




Mamusia moja serwuje pyszne obiady mięsne: klopsy mielone, schabowe czy karkówki ale w pieczeniu ciast Masterchefem raczej nie jest;) ma kilka swoich sprawdzonych słodkości i się tego trzyma. Miedzy tymi przepisami jest klasyczne ciacho zwane "murzynkiem", czy można obecnie tak nazywać ciasto? co z poprawnością polityczną? :)


  • mąka 3 szklanki
  • kakao 2 łyżki
  • soda 1 łyżka
  • cukier szklanka-polecam jednak mniej
  • śmietana 18% mały kubek
  • jaja 3 sztuki
  • powidła/ dżem 4-5 łyżek
  • oliwa 4 łyżki
  • bakalie-garść lub/i jabłka 1 duże
  • polewa z czekolady gorzkiej lub mlecznej

    Wsypujemy/wlewamy wszystko do miski, mieszamy, przekładamy na blachę (duża,prostokątna), pieczemy w 180 stopniach przez ok 40 minut. Smacznego :)

  • 4 komentarze:

    1. ciasto bardzo geste ledwo mikser je ukrecil czy tak ma byc?

      OdpowiedzUsuń
    2. Tak, ciasto jest dość gęste. Ja nie używam miksera bo mój jest za słaby, wole drewniana łychą zamieszać i już :)
      Smacznego.

      OdpowiedzUsuń
    3. czy dodajemy mleko lub wode?

      OdpowiedzUsuń

    Zostaw po sobie ślad, chociażby kropkę- to dla mnie bardzo ważne i miłe :) Dziękuję !